Płocka Orkiestra Symfoniczna kupiła nowe, wysokiej klasy instrumenty. Tym razem są to kotły symfoniczne renomowanej firmy Adams.
- Jeszcze chwilę potrwa zanim zaczniemy na nich grać. Instrumenty muszą postać trochę w naszym budynku, zanim ich membrany się dostosują. Wszystkie warunki atmosferyczne maja wpływ na brzmienie tego instrumentu – wyjaśnia prof. Adam Mieczykowski, dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej. – Musimy nowe kotły także trochę poznać i nastroić. Instrumenty te maja bardzo nowoczesne rozwiązania w zakresie możliwości strojenia wysokości dźwięku. Na jednym można zagrać całą gamę- informuje Mieczykowski.
Nowe instrumenty i ich brzmienie będzie można usłyszeć po raz pierwszy podczas koncertu 11 listopada z okazji Narodowego Święta Niepodległości w muzyce filmowej autorstwa Krzesimira Dębskiego.
- Jestem szczęśliwy, że mamy nowe kotły, ponieważ stare miały już 20 lat i były bardzo wyeksploatowane. Ich możliwości strojenia mocno się zdezaktualizowały, a nasz repertuar jest bardzo wymagający pod tym względem – mówi dyrektor symfoników. – I mieliśmy ich cztery, a teraz mamy pięć!- nie kryje radości Adam Mieczykowski.
Kotły marki Adams PASYIIDH wraz z akcesoriami zostały kupione za 101,5 tysiąca dzięki dofinansowaniu z projektu „Infrastruktura kultury” realizowanego przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Swoją „cegiełkę” do zakupu dołożył również Urząd Miasta Płocka.
Dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej podkreśla, że coraz częściej pojawiają się utwory komponowane na kotły solo z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej. Często są to niezwykle ciekawe kompozycje.
– Będzie więc okazja aby pokazać kotły nie tylko jako instrument orkiestrowy, ale także jako solowy – mówi Adam Mieczykowski. – Mam nadzieję że uda się nam w Płocku zaprezentować jakąś kompozycje skomponowaną na kotły.
Magda Grodecka / eplock.pl